Kolenda po raz ostatni zjawia się w szpitalu. Kiedy wychodzi spakowana, widzi zmierzającego na dyżur Kamila - całkowicie pijanego! Anna próbuje go zatrzymać, ale zamroczony Hoffer nic sobie z tego nie robi. Na szczęście pojawia się doktor Nalepa i pacyfikuje Kamila. Kiedy Anna odwozi ledwie przytomnego ukochanego do domu, drzwi otwiera jej Ula. Z nienawiścią patrzy na kochankę ojca…